W Ośrodku Sportowo Rekreacyjnym „Góra Dzikowiec” odbyło się zakończenie sezonu zimowego pn. „Śnieżne Jaja, na Dzikowcu” przygotowane przez Ośrodek Sportu i Rekreacji w Boguszowie – Gorcach.
Mimo niesprzyjającej pogody konkurencje „z jajem” cieszyły się zainteresowaniem. Program rozpoczął się zjazdem na łopacie, w którym zwyciężył najdalszy zjazd. Następnie rozpoczęło się „wielkie” budowanie ozdób wielkanocnych ze śniegu. Do tej konkurencji stanęło aż sześć drużyn. Na tzw. „patelni” zrobiło się kolorowo od jajek, zajączków i króliczków wielkanocnych. W międzyczasie inni uczestnicy próbowali swych sił w rzucie na palmy wielkanocne. Rozgrywka była zawzięta. Skrupulatnie liczono ilość wrzuconych przez rywali kółek. Dwie drużyny zmagały się pod wiatą z układaniem puzzli.
Następną konkurencją był slalom z jajkiem. Uczestnicy tej zabawy musieli pokonać trasę slalomu tocząc za pomocą kija do unihokeja prawdziwe jajko, tak aby nie stłukło się. Śmiechu było co niemiara. Nie każdemu się to udało. Nie zabrakło również konkurencji biegowej, a mianowicie Biegu Orczyka. Zawodnicy musieli pokonać dystans na wyznaczonym odcinku orczyka, tam i z powrotem po śniegu. Kulminacyjną konkurencją imprezy był „Zjazd na byle czym”. W szranki stanęło pięć zespołów zjeżdżających na dywanie, oponie, ślizgaczu itp. Tu oceniano najszybszy czas, najdalszy zjazd i najoryginalniejszy pojazd. Każdy kto wziął udział w jakiejkolwiek konkurencji otrzymywał czekoladowe jajko a zwycięzcy poszczególnych zmagań otrzymywali nagrody. Można było wygrać m.in. bilety na kolej kanapową ufundowane przez Burmistrza Miasta, talon na obiad w restauracji „Góra Dzikowiec” ufundowany przez właścicieli, koszyk jaj z Fermy kurzej państwa Prusaków, śmiguski itp. nagrody z jajem. Oprócz konkurencji uczestnicy imprezy mogli zapoznać się z replikami broni czarnoprochowej na stoisku zorganizowanym przez Sudeckie Stowarzyszenie Strzeleckie, odbyć warsztaty pierwszej pomocy prowadzone przez Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Na zakończenie imprezy zagrali Raperzy z Wałbrzycha.
Przed tygodniem informowaliśmy o doskonałym występie przedstawicieli KKG MTB „Wieża Anna” Szczawno-Zdrój podczas rundy Pucharu Świata we włoskim Val di Sole. Dzisiaj dalszy ciąg fourcrossowych, jeszcze lepszych wieści, choć tym razem z polskiego podwórka.
czytaj więcej
Wyśmienici goście, tłumy uczniów na sali i wyjątkowa okazja, aby chociaż przez chwilę zagrać czy powalczyć z mistrzami. I Międzypokoleniowe Forum Lokalnych Sportowców, które zorganizowano w Gimnazjum nr 3 im. gen. Mariusza Zaruskiego w Świdnicy już za nami.
awsze sporą przyjemność sprawia nam informowanie o sukcesach najmłodszych wałbrzyskich sportowców. Tym razem na wiele ciepłych słów zasłużyli młodzicy Baszty Wałbrzych, którzy zwyciężyli w I turnieju z serii Gryf Cup.
czytaj więcej Pierwszy cel został spełniony. Teraz wystarczy jego powtórzenie i wiosenny sukces jest zapewniony.
Piłkarki AZS PWSZ Wałbrzych są liderem II ligi grupy śląskiej. I to liderem zdecydowanym. Obecnie mają 8 punktów przewagi nad drugą drużyna. Jeżeli Tygryski Świętochłowice wygrają swój ostatni zaległy mecz, to ta przewaga będzie ostatecznie wynosić 5 punktów. To dużo jak na sytuację w tych rozgrywkach, gdzie są dwa zespoły – właśnie AZS PWSZ i Tygryski – które dość wyraźnie górują nad pozostałymi drużynami. Istnieje więc duża szansa, że akademiczki z Wałbrzycha utrzymają tę swoją przewagę i wiosną spełnią drugi, a zarazem podstawowy cel na ten sezon – zdobędą awans do I ligi!
Michał Szymczak, znany wałbrzyski badmintonista, który zdobywa kolejne korty, tym razem squashowe wygrał turniej squasha kat.C, który zorganizowano we wrocławskim klubie Hasta La Vista.
Michał został zwycięzcą turnieju zaliczanego do rankingu Polskiej Federacji Squasha. W turnieju startowało 40 zawodników. Michał wygrał 5 meczów tracąc tylko jednego seta ( 15:1). W półfinale pokonał Jakuba Głębockiego a w finale zawodnika z Bolesławca, Łukasza Lisiewicza (3:0). Zwycięstwem tym potwierdził, że trzeba się z nim liczyć także w grze w squasha, na razie jeszcze na poziomie województwa dolnośląskiego, a w przyszłości być może kraju.
źródło: 30minut